Benefis serialu "Czarne Chmury" już w ten weekend. Agnieszka KURAŚ [email protected] 27 września 2013, 13:15 3. Imprezę poprowadzi Anna Pope 47 lat temu, w przeddzień wigilii Świąt Bożego Narodzenia, telewizja rozpoczęła emisję „Czarnych chmur” – pierwszego polskiego serialu „płaszcza i szpady”, odnoszącego się do historii z XVII wieku i kryjącego – ponoć - tajemnicę z XX wieku. 98, 00 zł. 108,95 zł z dostawą. Produkt: Serial Czarne chmury 10 odcinków 5 DVD komplet płyta DVD. dostawa za 10 dni. dodaj do koszyka. Prywatny sprzedawca. Czarne chmury - reż. Andrzej Konic komplet 5 DVD. Stan. oberwanie chmury ★★★ WIATR: pędzi chmury po niebie ★★★ CIRRUS: rodzaj chmury ★★★ MŻAWKA: drobny opad z chmury ★★★ OBŁOKI: chmury ★ RAJTAR: żołnierz z serialu "Czarne chmury" ★★★ CIRRUSY: chmury pierzaste ★★★ CUMULUSY: chmury kłębiastw ★★★ RAJTARZY: żołnierze z serialu "Czarne chmury Podróż za jeden uśmiech, odc. 7 serialu TV: Pożegnanie z Dudusiem – profesor Omielski (1971, także w wersji filmu długometrażowego, 1972) Diabelskie eliksiry (oryg. Die Elixiere des Teufels, produkcja czechosłowacko-NRD) – sędzia (1972) Czarne chmury, serial TV – margrabia Karol von Ansbach ; Śledztwo – inspektor Sheppard (1973) Mostek Dowgirda z serialu „Czarne chmury” przeszedł kapitalny remont i odzyskał dawny urok. Autor: Leszek Przeborowski o 08:41. Brak komentarzy: . Powóz elektorski, a przy nim dwóch zaprzysięgłych wrogów pułkownika Dowgirda: namiestnik Erick von Hollstein oraz margrabia Karol von Ansbach. Krzysztof KapicaTutaj Dowgird z pomocą przyjaciół ratował się z opresji, a Knothe zginął z ręki rotmistrza Zaremby. Odwiedzamy klasztor w Rytwianach, gdzie kręcono kultowy serial "Czarne chmury".Krzysztof Dowgird w scenie zrealizowanej w Dowgird w scenie zrealizowanej w - wieś pod Staszowem, siedziba władz gminy. Miejscowość kiedyś należała do województwa tarnobrzeskiego, a po reformie administracyjnej w 1998 roku znalazła się w Świętokrzyskiem. Rytwiany mają długą i ciekawą historię. Pamiątkami po dawnych czasach są zachowany fragment XV-wiecznego zamku, czy pałac Radziwiłłów. Ale turystyczną atrakcję nr 1 stanowi klasztor pokamedulski, położony na polanie i małym wzniesieniu, w lesie, którego liście jesienią pokrywają się intensywną złotawą barwą. Stąd zresztą nazwa klasztoru - Pustelnia Złotego Lasu. Przeszło 40 lat temu w tym niezwykłym miejscu kręcono ujęcia do 4. i 10., ostatniego, odcinka "Czarnych chmur" - serialu z gatunku "płaszcza i szpady", który do dziś cieszy się popularnością i w te wakacje znów jest emitowany w telewizji. Postanowiliśmy więc udać się śladami pułkownika Krzysztofa Dowgirda. Pomogą nam w tym ksiądz Wiesław Kowalewski, dyrektor Pustelni Złotego Lasu, oraz Bartosz Gajdowski, przewodnik oprowadzający wycieczki po klasztorze. Kielich, z którego pił DowgirdFakt, że w Rytwianach powstawała znana i lubiana produkcja jest tu bardzo upamiętniony. Już przed wejściem do Pustelni stoją figury serialowych postaci. W sali, która w filmie "grała" refektarz, urządzono nawet muzeum "Czarnych chmur". Ks. Wiesław Kowalewski w przenośni i dosłownie daje nam zielone światło - przy schodkach prowadzących do muzeum zainstalowano bowiem quasi-sygnalizację świetlną - i krętymi, wąskimi schodami wchodzimy na muzealnych półkach egzystują dzbany, kielichy i inne naczynia. Niektóre z nich były wykorzystane na planie serialu. - Ten czerwony kielich podarował nam Leonard Pietraszak, odtwórca roli pułkownika Krzysztofa Dowgrida - wskazuje ksiądz Kowalewski. W rozmowie z Katarzyną Madey, na kartach książki "Leonard Pietraszak. Ucho od śledzia" Pietraszak wyznał, że do muzeum w Rytwianach z miłą chęcią oddałby jeszcze używaną w filmie szablę, tyle że gdzieś się zapodziała. Wyposażenie sali stanowią również fotel, stojak pod księgę, stół. Na stole - między innymi świecznik i glejt umożliwiający podróż, podpisany przez kapitana Knothego (w tej roli wystąpił Maciej Rayzacher). Scena, w której depczący Dowgirdowi po piętach Knothe, spojony winem przez zakonników, nieopacznie wystawia glejt aktorom trupy teatralnej, pomagającym w ucieczce pułkownikowi oraz jego wachmistrzowi (Ryszard Pietruski), powstała właśnie w sali obecnego muzeum w Rytwianach. W gablotach przechowywane są jeszcze takie rekwizyty, jak kosa czy sznur, a także fotosy z planu filmowego i wycinki artykułów z gazet. Ścianę zdobią obrazy przedstawiające sceny z serialu. - Malowali je członkowie Stowarzyszenia Artystów Plastyków Świętokrzyskich w Kielcach - informuje Bartosz Gajdowski, który na ekranie telewizora prezentuje nam fragmenty "Czarnych chmur" zrealizowane w rytwiańskim zespole klasztornym. Decydująca potyczkaW 10. odcinku rajtarzy, uprowadziwszy głównego bohatera, przywożą go do klasztoru. Na terenie Pustelni stoi dziś replika elektorskiego powozu. W pomieszczeniu, w którym uwięziono Dowgirda, a także rotmistrza Zarembę i jego wachmistrza, teraz mieści się sklep z pamiątkami. W oknie pozostała ta sama, jaką widać na filmie, wygięta tym, jak Dowgird z pomocą zakonników wydostał się z więzienia, na klasztornym dziedzińcu miała miejsce potyczka dzielnego pułkownika i jego przyjaciół z grupą rajtarów. Kto był górą - wiadomo. Kolejną już intrygę przedstawicieli elektora brandenburskiego udało się udaremnić. To był kulminacyjny moment serialu. Przy tym jeszcze pojedynek na śmierć i życie stoczyli tutaj Knothe oraz Zaremba, w którego postać wcielił się Stanisław Niwiński. Na taśmie filmowej uwieczniono również aleję wjazdową do klasztoru i pobliski "złoty" las. Na marginesie warto przypomnieć, że serial w reżyserii Andrzeja Konica kręcono jeszcze na zamku w Baranowie Sandomierskim. Zamek występował jako rezydencja hetmana Jana Sobieskiego (Mariusz Dmochowski).Tam zrealizowano choćby pamiętną scenę, jak Anna (Elżbieta Starostecka) biegnie po schodach, by przywitać się z ukochanym, czyli pułkownikiem pierwsza klasaFilmowa ekipa pracowała i w murach samego kościoła w Rytwianach. Modliła się w nim i spotykała z mnichami Magda Domaradzka, grana przez Annę Seniuk. Kościół pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny wraz z klasztornymi zabudowaniami jest zabytkiem I klasy. - Fundatorem konwentu był wojewoda krakowski Jan Magnus Tęczyński - opowiada Bartosz Gajdowski. - 1 maja 1624 r. położono kamień węgielny, zaczęła się budowa klasztoru i przybyli tu pierwsi kameduli. Przyjechali z Włoch, przywożąc z sobą obraz Matki Boskiej Rytwiańskiej - Madonny Ciszy, jak ten obraz nazwano. Budowa klasztoru trwała do roku 1637. Ołtarz główny sprowadzono z Krakowa. Przywieziono go powozami i w częściach; w całość składano już w Rytwianach. Obraz w głównym ołtarzu przedstawia Zwiastowanie NMP. - Malowidła w świątyni to dzieło ojca Wenantego de Subiaco - przeora tego klasztoru. Sztukaterię wykonał sławny Giovanni Battista (Jan Chrzciciel) Falconi - podkreśla mieszkający w klasztorze wiedli pustelnicze życie. Erem istniał przez około 200 lat. Kiedy car zdecydował o jego skasowaniu, kameduli przenieśli się na Bielany. - Potem w klasztorze powstał kościół parafialny. Obecnie, od czasu wybudowania nowego kościoła parafialnego w Rytwianach, jest tu kościół rektoralny - tłumaczy pan Bartosz. Pięknie odrestaurowana Pustelnia Złotego Lasu pełni też funkcję ośrodka terapeutycznego. - Chętnie przyjeżdżają do nas pracoholicy, którzy chcą się wyciszyć, odpocząć od zgiełku dnia codziennego, "naładować akumulatory". Odbywają się rekolekcje indywidualne i grupowe, organizujemy także, na przykład, turnus odchudzający. Można więc odnowić i ducha, i ciało - uśmiecha się przewodnik. Huczny benefis "Czarnych chmur"Pustelnia organizuje ponadto imprezy plenerowe. We wrześniu 2013 roku, 40 lat po premierze serialu, odbył się tu benefis "Czarnych chmur". Wtedy otworzyło podwoje serialowe muzeum. Ks. Kowalewski na tę okoliczność wypożyczył z magazynów łódzkiej "filmówki" rekwizyty, jakie pozostały po kultowej produkcji. Na benefis zjechali aktorzy i inni twórcy "Czarnych chmur". W przyklasztornym ogrodzie rosną dzisiaj posadzone przez nich dęby. Przy każdym drzewku umieszczona została tabliczka z imieniem i nazwiskiem artysty. - Nas już nie będzie, a te drzewa będą szumieć - mówiła w trakcie benefisu Elżbieta też Małgorzata Konic, wdowa po reżyserze serialu, a także Leonard Pietraszak i Maciej Rayzacher. Obaj panowie odegrali nawet scenę pojedynku. Warto nadmienić, że Rayzacher to nie tylko świetny aktor. W czasach PRL działał w opozycji demokratycznej. W stanie wojennym był internowany. - Patronat nad benefisem sprawowała pani prezydentowa Anna Komorowska. A od ówczesnego prezydenta dostaliśmy list gratulacyjny, który odczytano w czasie uroczystości - wspomina ks. Kowalewski. I dodaje, że tego typu imprezę planował organizować co roku. - Ponieważ jednak odpowiednie instytucje kulturalne nie były zainteresowane tym, żeby się w to przedsięwzięcie włączyć i pomóc, dałem sobie spokój - przyznaje. - Być może będziemy starali się powiększać zasoby naszego serialowego muzeum, chociaż dla mnie sama ta sala jest pamiątką. Te podłogi, drzwi, meble - wszystko to są pozostałości z czasów, kiedy kręcono tutaj "Czarne chmury".

żołnierze z serialu czarne chmury