Jak rozpoznać, że pchły zaatakowały? Zła wiadomość jest taka, że jeżeli w sierści uda nam się zobaczyć pchłę, możemy mieć pewność, że jest ich więcej – nie tylko dorosłych osobników na skórze kota, ale też larw w domu. Druga zła wiadomość – bardzo trudno dojrzeć dorosłą pchłę na ciele domowego pupila. Chcąc zabezpieczyć kota przed pasożytami, regularnie stosuj także krople na pchły dla kota. Nie jest to bowiem zakup jedynie dla kotów wychodzących. Inwazje tymi pasożytami zdarzają się także u w 100 procentach domowych pupili. Wiesz już, czym mogą być białe robaki u kota, szczególnie te wystające z jego odbytu. Tak więc pchły u kota domowego to małe pasożyty o długości około 2 mm, o błyszczącym ciemnobrązowym ciele. Ich główną cechą wyróżniającą jest umiejętność skakania daleko i bardzo szybko: z miejsca, w którym siedzi pchła, dosłownie znika. Jej skok jest niewidoczny na pierwszy rzut oka. Kleszcz u kota – objawy chorobowe. Jeżeli zauważyliśmy kleszcza u kota, objawy chorób jakich możemy się spodziewać w przypadku zarażenia są niestety różnorodne i mało charakterystyczne. Bartonelloza. Bartonelloza nie zawsze daje wyraźne objawy kliniczne, czasem zwierzę jest klinicznie zdrowe, jednak staje się rezerwuarem bakterii. Jeśli tak, to oznacza, że pies najprawdopodobniej ma pchły, a ty znalazłeś ich odchody. Te pasożyty odżywiają się krwią psa, dlatego w ich odchodach można znaleźć właśnie krew psa. Inne objawy inwazji pcheł to wyłysienia na skórze ciała, rany, anemia, alergiczne pchle zapalenie skóry (AZS), a nawet tasiemczyca. Jak wyglądają jaja pchły? Pchły są jajorodne. Samica może dziennie złożyć nawet do 50 jaj - najczęściej na żywicielu, z którego jajeczka następnie spadają na podłoże. . Przez aktualizacja dnia 18:58 Kocia pchła Pchła kocia to mały, bezskrzydły owad o silnych odnóżach, które umożliwiają mu wykonywanie dalekich skoków – pchła może skoczyć na wysokość 30 cm i odległość 50 cm, co jest imponującym wynikiem, zważywszy na jej rozmiary. Pchła kocia, wbrew swej nazwie, żeruje nie tylko na kotach, ale i na innych zwierzętach, np. na psach – jest najczęściej występującym u naszych domowych pupili gatunkiem pchły. Pchła odżywia się krwią swojego żywiciela, składa także w jego sierści jaja. Te jednak nie mają możliwości pozostania na kocie – spadają na ziemię i są obecne w otoczeniu zwierzęcia. Z jaj wykluwają się larwy. Te z kolei najchętniej przebywają w ciepłych i ciemnych miejscach. W zależności od warunków, larwa pchły może przeobrazić się bardzo szybko w poczwarkę, a poczwarka – w dorosłego osobnika. Jeśli warunki nie są sprzyjające (niska temperatura, brak potencjalnych żywicieli), poczwarka może czekać dłużej na ich poprawę. Pchły są wrażliwe na ciepło zwierząt znajdujących się w ich otoczeniu, jak również na wibracje. Wyczuwają więc, że żywiciel zbliża się i wówczas atakują, wskakując na niego i chowając się w sierści. Koty wychodzące są najbardziej narażone na inwazję pcheł. Zdarza się jednak, że pchła zaatakuje nawet kota niewychodzącego. Może przedostać się do domu np. z kociego hotelu czy za naszym pośrednictwem, jeśli bezwiednie przyniesiemy jaja pasożyta na odzieży, butach czy w torbie. Jak rozpoznać, że kot ma pchły? ©Shutterstock Znalezienie pchły w kociej sierści nie jest łatwe, zwłaszcza jeśli inwazja nie jest nasilona. Łatwiej zauważyć pchłę u kotów o jasnej sierści, a także u tych, które nie mają gęstego podszerstka. Nie trzeba jednak koniecznie wyśledzić samej pchły, aby rozpoznać, że kot ma na skórze nieproszonych gości. Sygnałem ostrzegawczym są pchle odchody, dosłownie sypiące się z kociej sierści niczym drobno zmielony pieprz. Odchody pcheł są czarne, a po zgnieceniu plamią na kolor ciemnoczerwony (składają się z zaschniętej krwi). Pchły u kota można stwierdzić również obserwując zachowanie zwierzęcia. Zaatakowany kot robi się nerwowy, często się drapie i wylizuje. Gryzące pchły wprowadzają bowiem do krwi zwierzęcia antygeny wywołujące silny świąd. Pragnący pozbyć się upiornych pasożytów kot będzie się nie tylko drapał, podejmie też próby wygryzienia pasożytów z sierści, przez co może je połknąć. Tu trzeba zaznaczyć, że pchła jest żywicielem pośrednim tasiemca. W przypadku połknięcia owada istnieje więc ryzyko zarażenia się kota także pasożytem wewnętrznym – dlatego zwierzęta zaatakowane przez pchły należy profilaktycznie odrobaczyć. Silna inwazja pcheł może wywołać u kota ponadto przeczulicę, napadowe skurcze skóry oraz schorzenia dermatologiczne z alergicznym pchlim zapaleniem skóry na czele. U kociąt silna inwazja może doprowadzić do anemii. Jak pozbyć się pcheł u kota? Istnieją różne rodzaje preparatów, które pomogą wytępić pchły u kota. Jeśli Twój pupil jest przyzwyczajony do kąpieli, możesz wykąpać go w szamponie przeciwpchelnym. Przed kąpielą delikatnie zwilż głowę i pyszczek kota, aby owady nie próbowały uciekać w te rejony. Następnie umyj tułów, szyję, brzuch i łapy, po czym dokładnie spłucz preparat. Pamiętaj jednak, że kąpiel nie wystarczy. Część pcheł może zostać mimo wszystko w sierści, a ponadto pozostaje problem obecności jaj i larw w otoczeniu kota. Obroża na pchły dla kota to produkt, który pomoże w zwalczeniu pcheł przebywających już w sierści zwierzęcia, a także odstraszeniu kolejnych, które dopiero mogłyby zaatakować kota. To ważne, ponieważ obecność jaj i larw w otoczeniu oznacza, że kolejne osobniki mogą wskoczyć na zwierzę nawet po pozbyciu się pierwszej fali inwazji. Obroże nasączone są substancjami przeciwpchelnymi o przedłużonym działaniu. Kolejnym produktem, na który warto zwrócić uwagę, są krople przeciwpchelne typu spot-on, zakraplane na kark zwierzęcia. Wyróżnić możemy krople zwalczające pchły, krople na pchły, kleszcze i wszoły oraz krople działające zarówno na pasożyty zewnętrzne, jak i wewnętrzne. Warto zainteresować się tym preparatem ze względu na wspomniane ryzyko tasiemczycy. Jakich substancji aktywnych warto szukać w preparatach zwalczających pchły u kota domowego? Do najczęściej stosowanych w produktach przeciwpchelnych dla kotów substancji należy fipronil. Spotkać możemy także preparaty czy obroże zawierające: imidachlopryd, selamektynę, moksydektynę czy fluralamer. Po założeniu obroży lub zakropleniu preparatu spot-on substancje czynne uwalniają się, a następnie rozprzestrzeniają po sierści i skórze zwierzęcia, działając na pchły w sposób kontaktowy. Pamiętaj, aby stosować u pupila wyłącznie produkty przeznaczone dla kotów! Niektóre preparaty przeciwpchelne dla psów zawierają permetrynę. Substancja ta jest bezpieczna dla psa, natomiast dla kota jest śmiertelnie trująca! Nie stosuje się produktów z permetryną również u psów mieszkających w jednym domu z kotami. Wybierając obrożę na pchły dla kota, warto zwrócić też uwagę, czy jest to obroża bezpieczna – czyli czy odepnie się lub rozerwie przy silnym pociągnięciu, jeśli kot by nią o coś zaczepił. Pamiętaj również, że nie należy stosować samodzielnie chemicznych środków zwalczających pchły u kociąt poniżej 3. miesiąca życia. Z małym kotkiem należy udać się koniecznie do lekarza weterynarii, który dobierze odpowiedni preparat we właściwej dawce. Samodzielnie możemy natomiast wyczesywać pasożyty z sierści przy pomocy gęstego grzebienia. Jaja i larwy pcheł – jak je skutecznie wyeliminować? Walka z inwazją pcheł nie ogranicza się do wybicia pasożytów żerujących na kocie. W otoczeniu kota znajdują się jaja i larwy pcheł, jak również dorosłe owady, które zeskakują ze zwierzęcia po zakończeniu codziennego żerowania. Kocie posłanie oraz wszelkie koce czy narzuty, na których kot wypoczywa, upierz w najwyższej dozwolonej temperaturze. Często odkurzaj mieszkanie – odkurzacz pomoże pozbyć się jaj, larw i poczwarek. Niewielkie powierzchnie, np. fotele czy krzesła, na których przesiaduje kot, można dodatkowo potraktować rolką do zbierania sierści – przykleją się do niej pasożyty, których nie wciągnie odkurzacz. Bardzo przydatne w walce z pchłami są również preparaty umożliwiające usuwanie z otoczenia owadów we wszelkich stadiach rozwoju. Pamiętaj, aby wybierać tylko te, które są całkowicie bezpieczne. Nie należy używać np. środków chemicznych stosowanych w otoczeniu zwierząt gospodarskich. Znakomicie sprawdzają się za to preparaty zawierające dimeticon, który powoduje sklejanie się jaj oraz paraliż pcheł i ich larw. Przydatne są też elektryczne pułapki na pchły, ustawiane na noc w pobliżu miejsca, w którym kot śpi. Są to jednak urządzenia dość kosztowne. Alternatywą jest domowa pułapka w postaci talerza z ciepłą wodą i mydłem (ciepło przyciągnie pchły, a te utopią się w mydlinach). Sprawdzić się może ponadto dostępna w sklepach ogrodniczych ziemia okrzemkowa, którą rozsyp w newralgicznych punktach, a po kilku godzinach wciągnij ją odkurzaczem wraz z martwymi pasożytami. Czy kocia pchła jest niebezpieczna dla człowieka? Kocie pchły rzadko atakują człowieka – ugryzienia zdarzają się przy wzmożonej inwazji, gdy w otoczeniu znajduje się duża liczba pasożytów. Poważniejszym zagrożeniem są choroby przenoszone przez pchły, jak tasiemczyca czy bartonelloza. Są one szczególnie groźne dla małych dzieci, które podczas zabawy z kotem mogą przypadkowo połknąć pchłę. Po zwalczeniu inwazji pcheł pamiętaj o zabezpieczeniu kota przed kolejnym atakiem pasożytów. Wspomniane krople przeciwpchelne działają przeciwpasożytniczo do 3-4 miesięcy. Nie zaszkodzi po tym czasie powtórzyć dawkę. Kocie pchły bywają bardzo uciążliwe, tym bardziej, że dość łatwa je nasz pupil może podłapać. I wcale nie musi przy tym wychodzić z domu i kontaktować się z innym zwierzętami. Dodatkowo pchły są także wektorami wielu chorób i niektórych pasożytów wewnętrznych. Nie ma zatem wątpliwości, że trzeba je zwalczać. Jakie pchły atakują nasze koty? Może na to nie wyglądają, ale pchły są owadami. Tyle, że w trakcie ewolucji utraciły skrzydła, a rozwinęły wydłużone i silne odnóża, które pozwalają im wykonywać zadziwiające skoki – tym bardziej zadziwiające przy kilku milimetrach długości ciała. Dzięki tej umiejętności łatwiej jest im dostać się do źródła pożywienia, którym jest krew zwierząt ciepłokrwistych. W ich budowie zewnętrznej jest wiele cech, pozostających w bezpośrednim związku z pasożytniczym trybem życia. Czułki leżą w specjalnych rowkowatych zagłębieniach, podobnie jak u wszołów. Dość twardy oskórek jest obficie pokryty szczecinkami, a także wyrostkami, zawsze skierowanymi do tyłu. Wszystko to ułatwia ruch pcheł do przodu w sierści lub w piórach i zapobiega zsuwaniu się do tyłu. Narządy gębowe dorosłych pcheł mają postać ryjka, którego najważniejszym elementem są sztylecikowate żuwki. Segmenty tułowia są wolne. Odnóża skoczne odznaczają się bardzo długimi biodrami. Aleksander Rajski, Zoologia tom 2 część systematyczna, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1988 Gatunków pcheł istnieje blisko 2 tysiące, o ile mi wiadomo. Na szczęście nie wszystkie spotkać można w naszym kraju i nie wszystkie atakują nasze futrzaki. W grę wchodzą tu głównie trzy gatunki: pchła kocia (Ctenocephalides felis), pchła psia (Ctenocephalides canis) i rzadziej pchła ludzka (Pulex irritans). I niestety wszystkie roznoszą choroby zakaźne oraz jaja tasiemców. Przypadku silnej inwazji pcheł u kota mogą także wystąpić objawy anemii, dotyczy to głównie osobników osłabionych, chorych i kociąt. Pchła kocia Cykl rozwojowy pchły Chcąc skutecznie walczyć z pchłami u kota, powinniśmy poznać cykl rozwojowy tych pasożytów. Życie dorosłych pcheł nie jest długie, średnio 2-4 miesiące, zależnie od gatunku, ale to wystarczy, by pozostawiły po sobie niezliczone rzesze potomstwa. Dorosła samica w trakcie swego krótkiego życie może złożyć blisko pół tysiąca jaj. Po kilku dniach z jaj wykluwają się larwy, które żyją w zakamarkach podłóg, dywanów, zwierzęcych legowisk itd. Larwy są beznogie, mają robakowaty kształt i aparat typu gryzącego. Ich pokarm stanowi materia organiczna, między innymi odchody dorosłych pcheł. Po kilku, kilkunastu dniach, po przejściu kilku stadiów, larwy zmieniają się w poczwarki, te zaś po następnych kilku, kilkunastu dniach w imago, czyli w formy dojrzałe. Cały rozwój, od jaja do imago, trwa około 4-7 tygodni, zależnie od gatunku i temperatury otoczenia. Oraz od obecności żywiciela. Wyjście owadów dorosłych z poczwarek zachodzi bowiem pod wpływem bodźca, świadczącego o pojawieniu się żywiciela (drgania podłoża). Wobec tego pchły mogą „czekać” na odpowiednią okazję i wówczas wychodzą z kokonów masowo. Aleksander Rajski, Zoologia tom 2 część systematyczna, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1988 Larwa pchły kociej w trzecim stadium rozwoju W jaki sposób kot może zarazić się pchłami? Cykle rozwojowy wskazuje nam sposób, w jaki kot może zarazić się pchłami. Nie musi wcale dojść do bezpośredniego kontaktu z zarażonymi zwierzętami. Co więcej, futrzak nie musi nawet wychodzić na dwór. Ponieważ pchły rozwijają się w otoczeniu zwierząt, źródłem zakażenia mogą być zainfekowane legowiska, koce itd. Jaja, larwy czy poczwarki możemy przynieść my sami, np. z piwnicy. Możemy nawet zawlec do domu dorosłe osobniki na własnym ubraniu. Jak rozpoznać, że kot ma pchły? Jak rozpoznać, że kot ma pchły? Niestety dorosłe osobniki dość trudno zauważyć na ciele futrzaka, chyba że przy bardzo silnej inwazji. O wiele łatwiej znaleźć odchody pcheł. Szukajmy ich głównie na głowie, za uszami i u nasady ogona – ulubionych miejscach pasożytów. Odchody pcheł przypominają ziarna pieprzu. Drapanie się przez kota nie koniecznie musi wskazywać na obecność tych pasożytów, gdyż jest symptomem wielu chorób skóry. Jak pozbyć się pcheł u kota? Dlaczego napisałem, że znajomość cyklu rozwojowego pcheł pomoże nam z nimi walczyć? Zwróćcie uwagę na fakt, że na naszych pupilach pasożytują tylko dorosłe osobniki. Fakt ten wyjaśnia dlaczego preparaty przeciwpchelne w postaci szamponów i pudrów są stosunkowo mało skuteczne. Mają one krótkotrwałe działanie i likwidują jedynie dorosłą postać tych owadów. Raczej nie zauważamy pasożytów u pupila w dniu, którym je załapał. Gdy się już wreszcie zorientujemy, z dużym prawdopodobieństwem zdążyły już one złożyć jaja, z których wkrótce wylęgnie się kolejne pokolenie. Chcąc zatem pozbyć się pcheł u kota, musimy zastosować środki, które zlikwidują pasożyty również w otoczeniu zwierzaka albo działają dostatecznie długo, by zabijać kolejne pokolenia pcheł. Osobiście preferuję preparaty przeciw pchłom typu spot-on, popularnie zwane kropelkami. Sprzedawane są w ampułkach, których zawartość należy wycisnąć na skórę zwierzęcia, najlepiej na karku, by sobie jej nie zlizał. Środek „wsiąka” w ciało i jest po nim rozprowadzane. Polecam również odpowiedniki tych preparatów w postaci sprayu. Z doświadczenia wiem, że stosując oba rodzaje tych, nie musimy dodatkowo likwidować pcheł w otoczeniu. Podobne działanie mają obroże przeciwpchelne, ale mają one pewne wady. Po pierwsze nie wszystkie koty je lubią. Po drugie zwierzak, który wciska się gdzie popadnie, łatwo może o coś obroża zaczepić i powiesić się na niej. Obroża musi być zatem tak skonstruowana, by w razie czego kot mógł sobie ją łatwo ściągnąć z głowy. To zaś z kolei ułatwia jej zgubienie i zmusza do zakupu drugiej. Muszę jednak przyznać, że dobrej jakości obroże działają naprawdę długo. Jeśli stosujemy inne środki niż wspomniane wyżej, koniecznie powinniśmy zastosować również preparaty do zwalczania pcheł w otoczeniu kota. Poczwarka pchły kociej Nie stosuj u kotów preparatów przeciwpchelnych dla psów! I na koniec bardzo ważna rzecz. Pamiętajmy, by absolutnie nie stosować u kotów preparatów przeciwpchelnych dla psów! Mogą one bowiem zawierać permetrynę, która jest zabójcza dla kotów. Mało tego, nie zaleca się stosować środków z tą substancją u psów, które mają mieszkają i mają bliski kontakt z kotami. Tekst: Jacek P. Narożniak Zdjęcie głowne.: By StormChase (Own work) [CC BY-SA via Wikimedia Commons Zdjęcie 1. Pchła.: By Katja ZSM (Own work) [CC BY-SA or GFDL], via Wikimedia Commons Zdjęcie 2. Larwa pchły kociej.: By Auguste Le Roux (Own work) [GFDL or CC BY via Wikimedia Commons Zdjęcie 3. Poczwarka pchły kociej.: By Auguste Le Roux (Own work) [GFDL or CC BY via Wikimedia Commons Decydując się na przygarnięcie psa do swojej rodziny podejmujemy się obowiązku dbania o zdrowie i dobrostan naszego zwierzęcia. Naszemu czworonogowi należy zapewnić nie tylko dobrej jakości karmę, zabawki i kilkukilometrowe spacery, ale również niezbędną profilaktykę przeciwpasożytniczą, by ochronić psa przed samymi kleszczami i pchłami, a także przed wszelkimi groźnymi chorobami, które mogą być przenoszone przez pchły u psa. Pasożyty zewnętrzne u psów domowych to spory problem, dotyczący głównie psów wychodzących i bawiących się w wysokiej trawie czy towarzystwie innych zwierząt. Możliwe jest jednak przeniesienie pcheł również za pośrednictwem ludzi, których krwią również mogą żywić się te istoty. Inwazja naszego domu przez pchły może być bardzo dużą uciążliwością zarówno dla nas jak i naszego, zwierzaka, dlatego, dobrze jest wiedzieć jak wygląda atak i zwalczanie pcheł, by odpowiednio szybko zareagować i uporać się z problemem. Co robią pchły u psa?Jak wyglądają pchły u psa?Czy istnieją domowe sposoby na pchły u psa?Skuteczne środki na pchły u psaDlaczego tak ważna jest skuteczna ochrona psa przed pchłami i kleszczami?Jak zapobiegać inwazjom pcheł i kleszczy? Co robią pchły u psa? Kleszcze, wszoły i pchły u psa to powszechny problem, głownie u zwierząt wychodzących, które lubią spędzać dużo czasu biegając w trawach i bawiąc się z innymi czworonogami. Wbrew obiegowej opinii, pasożyty te nie stanowią problemów jedynie zwierząt o długiej czy gęstej sierści – w rzeczywistości narażone jest każde zwierzę, po prostu u psów bezwłosych stopień inwazji może być nieco mniejszy. Pchły atakują psy od wczesnej wiosny, przez całe lato, do późnej jesieni, ale jeśli już pojawią się raz u naszego pupila, utrzymywać mogą się one przez cały rok, gdyż z psa przeskakują na właścicieli, koce, meble, wykładziny, dywany i wszystkie sprzęty domowe, gdzie następnie się rozmnażają i skąd mogą atakować nas kolejne pokolenia tego owadziego towarzystwa. Dorosłe pchły po wskoczeniu na psa gryzą i piją jego krew. Potrafią wypić w ciągu jednego dnia ponad 20 razy więcej niż same ważą. Z powodu samej tylko utraty krwi nasz pies może rozwinąć typowe objawy anemii: osłabienia, niedotlenienie, bladość błon śluzowych, szybkie męczenie przy wysiłku, przyspieszone oddychanie. Po 1-2 dniach żerowania na psie, pchła zeskakuje i zagnieżdża się w przytulnych i zacienionych miejscach naszego domu. Najczęściej jest to legowisko, koc psa, dywany i zakamarki pod meblami. W przypadku braku psa, pasożyty te chętnie przechodzą na inne zwierzęta. Czy pchły u psa przechodzą na człowieka? – Tak! Jest to istotne ze względu na możliwość roznoszenia wielu chorób. Następuje składanie jaj w liczbie od 600 do nawet 2000 sztuk. Jaja pcheł u psa praktycznie nie występują, ponieważ larwy są bardzo wrażliwe na światło i lepiej dojrzewają w ukryciu. Larwy żywią się odchodami dorosłych pcheł, które przypominają wyglądem ciemnobrązowe ziarenka piasku, a w rzeczywistości są niestrawionymi resztkami krwi. Larwy przeobrażają się w kokonach i wychodzą z nich nawet dopiero po kilku miesiącach, gdy wyczują wibracje i ciepło wytwarzane przez przechodzącego obok psa. Jak wyglądają pchły u psa? Objawy pcheł u psa, które możemy zaobserwować to zwykle w pierwszej kolejności zmiany zachowania, które powinny zwrócić naszą uwagę. Do zmian takich należy: częste drapanie się po uszach, gryzienie łap, boków i zadu, częstsze lizanie, trzepanie głową, drażliwość czy niepokój. Oprócz tego możemy zaobserwować pokrzywkowate zmiany na skórze, które jednak często uchodzą uwadze z powodu gęstej sierści naszego czworonoga. Przy dużej inwazji krwiopijnych stawonogów, mogą pojawić się typowe objawy anemii, czyli niedokrwistości, obejmujące: bladość błon śluzowych, osłabienie, obniżenie temperatury ciała, szybsze męczenie się aktywnością fizyczną, częstsze odpoczywanie. Nieustający świąd skóry i ciągłe drapanie może skutkować miejscowymi wyłysieniami, oraz drobnymi ranami, które następnie mogą zakażać się wtórnymi infekcjami bakteryjnymi lub grzybiczymi. Ludzie mieszkający w domu również mogą zaobserwować ugryzienia pcheł na swoim ciele. Charakterystyczne są kilkukrotne, najczęściej potrójne, punkcikowe ugryzienia, które żartobliwie bywają określane „śniadanie, obiad, kolacja”. By zyskać potwierdzenie, że nasz pupil zmaga się z inwazja pcheł należy przeglądać sierść rozchylając ją na boki grzebieniem lub dłonią. Zdarza się wtedy przyłapać chodzące po psie około 3 milimetrowej długości owady, które szybko uciekają i chowają się z powrotem we włosiu. Jeśli nie uda nam się znaleźć pcheł w ten sposób, można spróbować wyczesać psa grzebieniem z gęstymi zębami i strzepywać wyczesywane drobinki na białą kartkę papieru. Łatwiej będzie nam wtedy zauważyć skaczące pasożyty, lub drobne brązowe drobinki przypominające ziarna piasku – są to odchody pcheł, które po rozgnieceniu lub pokropieniu wodą okazują się być czerwoną skrzepłą krwią. Dysponując takim potwierdzeniem obecności pcheł u naszego psa, możemy rozpocząć terapię, a najlepiej skontaktować się z lekarzem weterynarii, by wykonać od razu panel badań w kierunku chorób roznoszonych przez stawonogi i skuteczniej wspomóc leczenie naszego psa. Czy istnieją domowe sposoby na pchły u psa? Domowe metody zwalczania pcheł u psa są możliwe, jednak często, ze względu na silne namnażanie się pasożytów i ich zdolności ukrywania się w trudno dostępnych zakamarkach naszego domu, mało skuteczne. Środki o stosunkowo niskiej skuteczności, które sprawdzają się jako dobre metody prewencyjne to między innymi: Częste wyczesywanie psa grzebieniem, najlepiej metalowym o długich i ciasnych ząbkach, tak by wygarnąć maksymalne ilości wolno chodzących wśród sierści pcheł. Częste i dokładne odkurzanie podłóg, zwłaszcza pod meblami, Stosowanie szamponu na pchły dla psa, pudru na pchły czy tez specjalnej obroży na pchły dla psa. Należy jednak pamiętać, ze jednorazowa kąpiel nie jest wystarczającą pomocą dla naszego zwierzaka, ponieważ może on zostać ponownie zaatakowany przez kolejne pchły ukrywające się w domu, ogrodzie czy tez sierści innych zwierząt. Możliwe że konieczne będzie kilkukrotne wykąpanie naszego pupila w odstępie kilku dni. Wypranie w wysokiej temperaturze lub wodzie z octem wszystkich powierzchni i tkanin, z którymi nasz pies ma styczność – dywany, wykładziny, narzuty, legowisko, ubrania, zasłony… – wszystkie te miejsca mogą stanowić gniazdo z jajami oraz larwami pcheł i stanowią zagrożenie zarówno dla psa jak i dla reszty domowników. Zastosowanie uniwersalnych preparatów owadobójczych, jednak takie preparaty na pchły u psa mogą myć nieskuteczne, gdyż zwalczają wyłącznie formy dorosłe Skuteczne środki na pchły u psa Oprócz domowych metod dostępnych jest również wiele profesjonalnych sposobów na pozbycie się pcheł u psa, które obejmują takie preparaty jak: Proszki owadobójcze – służą do rozsypywania w ciemnych miejscach mieszkania. Są bardzo efektywne i z reguły działają na wszystkie formy rozwojowe pcheł, jednak trzeba uważać by pies, albo dzieci przypadkowo nie zjadły takiej trutki. Krople na kleszcze i pchły dla psa typu spot on – podawane w ten sposób leki są zdecydowanie najskuteczniejszymi środkami na pchły dla psa. Ich działanie polega na wchłonięciu się do krwi, która następnie zostaje spożyta prze pchłę czy kleszcza i zabija paskudę zanim złoży jaja. W celu odkażenia pomieszczeń z wieloma trudnodostępnymi zakamarkami (np. stare drewniane domy) są stosowane nowoczesne aerozole lub atomizery owadobójcze. Dlaczego tak ważna jest skuteczna ochrona psa przed pchłami i kleszczami? Chociaż same z siebie niepozorne i nie zawsze bardzo szkodliwe, stawonogi są często żywicielami pośrednimi lub ostatecznymi wielu groźnych pasożytów i chorób bakteryjnych czy też wirusowych. Choroby roznoszone przez pchły to między innymi: Alergiczne pchle zapalenie skóry APZS – które skutkuje często wtórnymi zakażeniami uszkodzonej skóry przez bakterie, które w naturalnych warunkach nie stanowią zagrożenia dla naszego pupila Tasiemczyca wywoływana przez tasiemce psie (Dipylidium caninum) – groźna u psów, kotów i ludzi Dżuma, tularemia, wąglik, riketsje, dur mysi – wyjątkowo groźne choroby, które obecnie występują jednak bardzo rzadko. Wirus białaczki kociej FeLV – co prawda nie jest on groźny dla psów, ale jeśli w naszym domu lub w sąsiedztwie mieszkają też koty, to możemy przenieść na nie nieuleczalną chorobę, prowadzącą do wyniszczenia i śmierci. Kleszcze odpowiadają kolei za przenoszenie takich chorób jak bakteryjne (Anaplazmoza, borelioza, riketsjoza), pierwotniacze (babeszjoza, hepatozonoza) i wirusowe (odkleszczowe zapalenie mózgu). Często choroby te w swoim przebiegu przypominają z początku zwykłe przeziębienie, przez co właściciele reagują z opóźnieniem, co kończy się długotrwałym i niełatwym leczeniem. Jak zapobiegać inwazjom pcheł i kleszczy? Na szczęście profilaktyka przeciwpasożytnicza jest w weterynarii bardzo dobrze opracowana i z reguły bardzo skuteczna. Opracowanych zostało bardzo dużo preparatów na pchły dla psa, które najczęściej można łączyć ze sobą bez przeszkód, chyba że producent w ulotce zastrzeże inaczej. Obroża na pchły i kleszcze dla psa – obroże dla psa przeciw kleszczom są bardzo dobrym zabezpieczeniem, które działa skutecznie przez długi czas, rekompensując spory jednorazowy wydatek na początku sezonu kleszczowego. Koszt obroży w zależności od rozmiaru psa waha się w granicach 80-120 zł i działa z reguły przez 8 miesięcy. Zaletą jest także to, że pasożyt nie musi ukąsić psa, by zginąć. Warto jednak zwracać uwagę na zapach obroży, ponieważ bywają one intensywne i mogą drażnić zarówno psa jak i domowników. U psów ze szczególnie gęstą sierścią skuteczność obroży może być o wiele niższa. Krople na kleszcze dla psa typu spot-on – w znacznej większości kleszcz musi ukąsić psa by zginąć, więc ponownie: ryzyko przeniesienia choroby wirusowej pozostaje, chociaż jest ograniczone. Podanie jest o wiele łatwiejsze, wystarczy nakropić jeden punkt na kark psa, i przez kilka dni nie głaskać go w tym miejscu, by środek dobrze się wchłonął. Działa znacznie krócej niż obroża na pchły dla psa, dlatego regularnie trzeba powtarzać aplikacje co około 3 miesiące. Tabletki na kleszcze – działają krócej bo około 1 miesiąca na kleszcze, za to nie wszystkie substancje czynne leku rozkładają się w tym samym tempie, co na pchły dla psa działa przez 3 miesiące. Należy przestrzegać regularnego podawania tabletek i uważać by pies ich nie zwymiotował. Kleszcze po ugryzieniu psa obumierają i wysychają zanim zdążą zarazić naszego zwierzaka bakteriami czy pierwotniakami, jednak choroby wirusowe mogą zostać przekazane mimo to. Aerozole na pchły i kleszcze – są bardzo skuteczne w leczeniu inwazji pasożytów, jednak aby działały poprawnie, powinny być równomiernie rozpryskiwane na całego psa, co może być żmudne przy długotrwałym stosowaniu. Świąd to najwyraźniejszy objaw inwazji pcheł u kota. Jeśli Twój kot nagle cierpi z powodu intensywnego świądu, przyczyną mogą być pchły. Pasożyty te są nie tylko irytujące, ale często powodują dalsze problemy. Podsumowaliśmy dla Ciebie, jak rozpoznać pchły u kotów i jak skutecznie je zwalczyć. Spis treści Czy pchły u kotów są niebezpieczne?Symptomy: Jakie są objawy inwazji pcheł u kota?Diagnoza: Jak rozpoznać pchły u kotów?Terapia: Jak skutecznie pozbyć się pcheł u kotówCzy preparaty przeciwpasożytnicze są szkodliwe dla kota?Czy istnieją domowe sposoby na zwalczanie pcheł u kotów?Rokowanie i profilaktyka: Jak trudno jest pozbyć się pcheł u kotów?Przyczyna: Jak dochodzi do inwazji pcheł u kota?Czym w ogóle są pchły? Czy pchły u kotów są niebezpieczne? Na pierwszy rzut oka, poza intensywnym swędzeniem, pchły nie stanowią aż tak dużego zagrożenia. Jednak inwazja pcheł zawsze może mieć inne konsekwencje: Alergia na ślinę pcheł: Po ukąszeniu pchła wydziela ślinę. To jest odpowiedzialne za swędzenie. Niektóre koty reagują alergicznie na ślinę pcheł, co prowadzi do szczególnie silnego swędzenia. Tasiemce: Pchły mogą przenosić larwy tasiemców. Jeśli kot zje pchłę podczas kociej pielęgnacji lub próbując się podrapać, jaja dostają się do jelit kota. Dlatego należy odrobaczać kota, jeśli ma pchły. Anemia: Bardzo ciężka inwazja pcheł może spowodować znaczną utratę krwi i doprowadzić do anemii. Hemobartoneloza kotów: Ta choroba zakaźna wywoływana jest przez pałeczki bakterii Mycoplasma haemofelis. Pchły przenoszą bakterie, które niszczą czerwone krwinki kota. Bartoneloza (choroba kociego pazura): Pchły są głównymi nosicielami bakterii Bartonella. U samego kota bakterie zwykle nie powodują żadnych objawów, ale mogą doprowadzić do choroby kociego pazura u ludzi. Symptomy: Jakie są objawy inwazji pcheł u kota? Najważniejszym objawem obecności pcheł u kotów jest świąd. Jeśli więc Twój kot zauważalnie często się drapie, inwazja pcheł powinna znaleźć się wysoko na liście podejrzanych przyczyn. Miejscowe reakcje skórne, takie jak czerwone plamy, są dodatkowymi objawami. Drapanie ukąszeń pcheł może również prowadzić do powstawania krost i strupów. Diagnoza: Jak rozpoznać pchły u kotów? W zależności od stopnia zaawansowania inwazji, pchły u kotów można często wykryć gołym okiem w sierści. Ukąszenia i zaczerwienienie w miejscach ulubionych przez pchły (uszy, grzbiet, nasada ogona, brzuch i wewnętrzna strona ud) są również ważnymi wskazówkami. Jeśli nie widzisz pcheł gołym okiem, sprawdź, czy kot nie ma na sobie pchlich odchodów. Jak to zrobić: Połóż kota na gładkiej, jasnej powierzchni – na przykład na podłodze z płytek lub w wannie. Przeczesz sierść kota grzebieniem z wieloma ząbkami. W przypadku obecności odchodów pcheł, będą się one przyklejać do grzebienia lub odpadać w postaci czarnych okruchów. Umieść okruchy na białej ściereczce i zwilż ją. Jeśli wokół okruchów tworzą się czerwonawe plamy, są to odchody pcheł, ponieważ zawierają one strawioną krew kota. © constantincornel / pcheł można zidentyfikować pod mikroskopem. Terapia: Jak skutecznie pozbyć się pcheł u kotów Skuteczna kuracja przeciw pchłom składa się zawsze z dwóch elementów: Wyleczenie kota z inwazji pcheł Walkę z inwazją pcheł należy zacząć oczywiście od pozbycia się pcheł, które siedzą na kocie i utrudniają mu życie. W tym celu dostępne są leki o różnych składnikach aktywnych i rodzajach zastosowania. Do wyboru masz obroże, spot-ony i tabletki. Większość leków nie tylko zabija dorosłe pchły – zapobiegają one również składaniu jaj i rozwojowi larw. Zabiegi należy przeprowadzić łącznie trzy razy w odstępie czterech tygodni. Wszystkie wymienione wyżej produkty przeciwpchelne dostępne są u lekarza weterynarii lub w dziale „Preparaty przeciw pchłom i kleszczom” w sklepie internetowym zooplus. Zdezynfekowanie otoczenia i innych zwierząt Jeśli w domu są inne zwierzęta, należy je wszystkie profilaktycznie odpchlić. W przeciwnym razie pupile będą się wzajemnie zarażać. Należy również odrobyczać wszystkie zwierzęta w domu, ponieważ także tasiemce mogą być na nie przenoszone. Uwaga! Tylko około pięciu procent populacji pcheł znajduje się na kocie. Należy bezwzględnie zabezpieczyć cały dom przed pchłami. Zwróć szczególną uwagę na ciemne miejsca, w których larwy lubią się chować, takie jak szczeliny w podłodze lub spód dywanów. Odkurz wszystko dokładnie, a następnie wyrzuć worek z odkurzacza, zapakowany osobno, szczelnie. W przypadku szczególnie masowych inwazji spray na pchły okazuje się bardzo pomocny w skutecznym zwalczaniu pcheł ze środowiska. Ponadto, wszystkie koce, maty i legowiska nadające się do prania w pralce należy higienicznie wyprać w temperaturze co najmniej 60 stopni Celsjusza. Czy preparaty przeciwpasożytnicze są szkodliwe dla kota? Istnieje wiele zastrzeżeń do leków przeciwpasożytniczych. Szczególnie fakt, że mowa przy nich o neurotoksynach, martwi wielu opiekunów kotów. W przeciwieństwie do owadów, ludzie i koty mają jednak tzw. barierę krew-mózg. Aktywny składnik nie dociera więc tam, gdzie mógłby wyrządzić szkody. Nietolerancje czy podrażnienia na leki przeciwpchelne występują naturalnie, ponieważ niestety każdy lek może mieć zarówno działanie pożądane, jak i skutki uboczne. Wybór środków przeciwpasożytniczych jest obecnie tak szeroki, że z całą pewnością znajdziesz coś, co Twój kot będzie doskonale tolerował. Istnieją jednak również problematyczne składniki aktywne: na przykład permetryna, flumetryna i deltametryna są toksyczne dla kotów. Dlatego zawsze upewnij się, że wybrany przez Ciebie produkt jest przeznaczony do stosowania u kotów! Czy istnieją domowe sposoby na zwalczanie pcheł u kotów? W indywidualnych przypadkach i w przypadku niedużej inwazji domowe środki zaradcze, takie jak spray z octu lub wywar z ziół, mogą z powodzeniem zadziałać na pchły. Te delikatne metody nie są jednak odpowiednie w przypadku silnej inwazji. Dzieje się tak dlatego, że obciążają one zarówno zmysł węchu i zwiększają potrzebę czystości naszych pupili. Pośród szerokiej gamy zatwierdzonych leków z pewnością znajdzie się odpowiedni środek dla każdego kota, aby niezawodnie pozbyć się pcheł. Rokowanie i profilaktyka: Jak trudno jest pozbyć się pcheł u kotów? Jeśli potraktujesz swojego kota i swój dom zgodnie z powyższymi wskazówkami, nie powinno być problemu z szybkim pozbyciem się pasożytów. Jednak, jak wiadomo, lepiej zapobiegać niż leczyć! Te same środki, które są używane do zwalczania inwazji pcheł są również odpowiednie do jej zapobiegania. Ponadto, większość środków jest również skuteczna przeciwko kleszczom. W ten sposób chronisz swojego kota przed dwoma rodzajami pasożytów jednocześnie. Profilaktyka jest szczególnie ważna, jeśli Twój pupil cierpi na alergię na ślinę pcheł. Ponieważ nawet pojedyncze ugryzienie pchły może wywołać silne swędzenie, należy w tym przypadku regularnie stosować ochronę przed tymi szkodnikami. Przyczyna: Jak dochodzi do inwazji pcheł u kota? Najczęściej koty zarażają się pchłami podczas kontaktu z innymi zarażonymi zwierzętami. Ale pasożyty mogą również czaić się w trawach lub na przedmiotach. Pchły kocie szczególnie lubią zagnieżdżać się w tkaninach, takich jak dywany, poduszki i sofy. W pomieszczeniach mieszkalnych panują niestety idealne warunki do rozwoju pcheł. A jeśli warunki są gorsze niż idealne, pchły po prostu zapadają w stan poczwarki i mogą przetrwać przez kilka miesięcy nawet w nieprzyjaznym środowisku. Czym w ogóle są pchły? Pchły dzielą się na ponad 2000 gatunków i są jednymi z najbardziej powszechnych pasożytów ssaków i ptaków. Wśród kotów i psów najczęściej spotykana jest pchła kocia (Ctenocephalides felis). Jednak inne gatunki, takie jak pchła psia (Ctenocephalides canis) czy pchła jeżowa (Archaeopsylla erinacei) również chętnie żywią się krwią domowych kotów. Pchły to owady o długości od jednego do sześciu milimetrów, bocznie spłaszczone i bezskrzydłe. Z ich potężnymi nogami skoki 25 centymetrów nie są rzadkością. Pchły kocie mają kolor od jasnego do ciemnego brązu i wyposażone są w potężne kłująco-ssące aparaty gębowe. Rozmnażanie pcheł Pchły rozwijają się od jaja, poprzez trzy stadia larwalne, aż do poczwarki, a następnie do dorosłej pchły. Dorosłe samice zaczynają ssać krew wkrótce po inwazji na kota i składają pierwsze jaja po około jednym dniu. Podczas 50–100-dniowego życia samica pchły składa średnio 30 jaj dziennie. Jaja spadają w czasie odpoczynku kota na jego miejsce do spania lub inne miejsca, w których kot często przebywa. Tam kontynuują swój rozwój aż do stadium poczwarki. Jeśli warunki zewnętrzne nie sprzyjają dalszemu rozwojowi, poczwarka może przetrwać w kokonie nawet do 50 tygodni. Trzymając w domu kota, musisz mieć świadomość wszystkich zagrożeń dla jego zdrowia. Największym, a zarazem najprostszym do zapobiegania są pasożyty. Wbrew obiegowej opinii nie tylko koty często wychodzące z domu są narażone na dzikich lokatorów zamieszkujących powierzchnię ich skóry. Co robić, by zawczasu zaoszczędzić kotu cierpień, a sobie nerwów? Pchła kocia – co to takiego? Na całym świecie żyje ponad półtora tysiąca gatunków pcheł. Za najbardziej groźne i powszechne uważa się pchły kocie, psie i ludzkie. Owady te są nosicielami chorób zakaźnych i jaj innych pasożytów – tasiemców. W przypadku, kiedy zwierzę zostanie zaatakowane przez bardzo dużą ilość pcheł, może nawet dojść do anemii. Uwagę właściciela powinno zwrócić przede wszystkim wzmożone drapanie się zwierzaka. Koty są atakowane przez pchły – jak nazwa wskazuje – kocie. Jednak ten gatunek może rozgościć się również w sierści innych zwierząt, takich jak pies czy szczur. Pchła żyje od dwóch do czterech miesięcy, a w tym czasie przechodzi przez kilka faz cyklu życia. Dorosłe samice składają jaja, z których po kilku dniach wykluwają się larwy – znajdują się one nie w gęstym kocim futrze, a… na przykład w jego legowisku. Larwa pchły odżywia się szeroko pojętą materią organiczną, na przykład odchodami dorosłych pcheł. Po kilkunastu dniach larwy przeobrażają się w poczwarki, następnie w osobniki dorosłe żywiące się krwią skolonizowanego zwierzęcia. Co ciekawe, tempo rozwoju tych owadów zależy od obecności żywiciela, czyli kota. Pchły są w stanie w pewien sposób czekać i kiedy dotrze do nich bodziec informujący o tym, że zjawił się żywiciel, masowo wychodzą z kokonów. Zaskakująca jest także budowa ciała tego pasożyta – nie ma on skrzydeł, za to posiada bardzo dobrze wykształcone odnóża skoczne o nieproporcjonalnie długich biodrach, umożliwiające dalekie skoki, biorąc pod uwagę rozmiar tego owada. Ciało pchły z zewnątrz jest przystosowane do życia w sierści, a najważniejszym elementem jego aparatu gębowego są sztyletowate żuwki. Brzmi okropnie, prawda? Jak rozpoznać, że pchły zaatakowały? Zła wiadomość jest taka, że jeżeli w sierści uda nam się zobaczyć pchłę, możemy mieć pewność, że jest ich więcej – nie tylko dorosłych osobników na skórze kota, ale też larw w domu. Druga zła wiadomość – bardzo trudno dojrzeć dorosłą pchłę na ciele domowego pupila. Lekarze weterynarii informują, że zdecydowanie łatwiej w futerku zobaczyć odchody pcheł – sprawiają wrażenie, jakby zawartość kuchennej pieprzniczki wysypała się na kota. Największe skupiska możemy znaleźć na głowie, za uszami i u nasady ogona. Do zarażenia pchłami może dojść w każdej sytuacji. Wychodzący kot może zarazić się od innego albo może trafić na miejsce, w którym złożone zostały jaja pcheł. Zapchlony kanapowiec? Czy kot domowy, który nie wychodzi na zewnątrz jest bezpieczny? Kolejna zła wiadomość. Pchły potrafią wejść na człowieka i razem z nim dostać się do mieszkania, w którym znajduje się kot. Jest też prawdopodobieństwo kupienia zainfekowanego legowiska, kocyka, drapaka czy zabawki. Uniemożliwienie kotu zwiedzania świata za drzwiami domu niestety nie jest gwarancją, że zwierzę będzie wolne od pcheł, choć uchroni go od wielu innych zagrożeń. Zapobieganie i leczenie Stara zasada brzmi, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Dobra wiadomość natomiast jest taka, że inwazji pcheł da się zarówno uniknąć, jak i wyleczyć kota. Jak to zrobić? Możesz zapomnieć o szamponach zawierających preparaty przeciwpchelne. Nie dość, że przysporzysz swojemu kotu bardzo dużo stresu niepotrzebną kąpielą, to jeszcze ich działanie jest bardzo krótkotrwałe, a co najważniejsze – nie usuwają problemu, a jedynie jeden jego element, jakim są dorosłe pchły. Aby skutecznie pozbyć się tego pasożyta, należy wyeliminować wszystkie pokolenia – dorosłe, poczwarki, larwy oraz jaja. Wbrew pozorom nie jest to niemożliwe. Kropelki Lekarze weterynarii chętnie polecają preparaty typu spot-on, o których już pisaliśmy w jednym z artykułów. Metoda ta pozwala zwalczyć wszystkie żyjące pokolenia pcheł, jednakże konieczne jest dodatkowe zastosowanie preparatów eliminujące pchły znajdujące się w domu np. w legowiskach, kocykach, pluszowej zabawce czy wycieraczce przed kuwetą. Obroża Równie dużą popularnością cieszą się obroże nasączone preparatem przeciwpchelnym – ich skuteczność jest równie wysoka, co „kropelek”, jednak fakt noszenia obroży nie uszczęśliwia większości kotów, które mogą próbować się jej pozbyć. Jest to dobra metoda na walkę z pchłami w przypadku kota niewychodzącego na zewnątrz, którego praktycznie przez cały czas masz na oku i wiesz, że gdy obroża zostanie ściągnięta, możesz ją łatwo znaleźć i założyć pupilowi ponownie. Dla psów czy dla kotów? Bardzo ważne jest, by nie podawać kotom preparatów przeciwpchelnych przeznaczonych dla psów. Skład chemiczny preparatów różni się w zależności od tego, dla jakiego zwierzęcia jest on przeznaczony, a ten dla szczekających bywa toksyczny dla miauczących. Lekarze weterynarii nie polecają stosować środków z permetryną u psów, które mieszkają razem z kotami. Tak samo jak u ludzi – kluczem do zachowania zdrowia jest profilaktyka, a więc stosowanie preparatu spot-on, obserwowanie otoczenia, w którym najczęściej przebywa kot i czesanie jego futerka – nawet jeśli ten bardzo tego nie lubi. To zaprocentuje nie tylko dobrym samopoczuciem domowego pupila, ale zaoszczędzi mu cierpienia, a właścicielowi również nerwów i pieniędzy na leczenie.

jak wyglądają pchły u kota